jest ok

może najwyższy czas coś dodać ? 

ostatnio wszystko się normuje, chociaż czasem nadal jest mi ciężko. Jakby tego było mało dobija mnie Bartek. Jest największym gojem jakim można być- to psychopata. Ale nie będę was nim zanudzać..



Wczoraj (poniedziałek) byłam z Sandrą w Łodzi. Miałyśmy jechać do Ptb, ale nagle zmieniłyśmy zdanie, jak się okazało dobrze zrobiłyśmy :) Zrobiłam takie wielkie zakupy, kupiłam wszystko, czego tylko mogłabym potrzebować, a nawet więcej. Wydałam całą forsę, po czym Sandry mama stwierdziła, że małe zakupy zrobiłyśmy, a ja takie: CO? O.o hahaha, mimo wszystko było bardzo zabawnie.
+Sandra okradła sklep ze wszystkich drobnych #złodziej



Mam zamiar dodać kolejny rozdział na bloga, ale nie mam weny i sama nie wiem jak chcę dalej potoczyć tę historię. Moje nieogarnięcie wszystko opóźnia.. Nic nie potrafię zrobić. Już kończą się wakacje, a ja mam jeszcze tyle planów. Chcę jechać do babci i na Borową ! fuck. Jeszcze do tego trzeba ogarnąć książki, mapę Łodzi i spakować wszystko. Boję się, że nie zdążę ;/ #sad

A 30 jedziemy na premierę!

 Julka,

 Ewa, 

Sandra,

 Ola,

 Mery 1,

 Mery 2, 

Roksana

 i ja :D

 mhm mhm mhm mhm ! :*

aww.