sobota, 13 lipca 2013

Ja pierdycze. to co się dzieje, to jest jakaś istna masakra. Łzy cisną się do oczu i nie da się na to nic poradzić. Już mam dość, może i nasza rodzina nie jest jakaś cudowna. Może ciotki i wujkowie się chlają i nagadują na siebie, ale gdzie tak nie jest. Więc powiedzcie mi dlaczego to u nas ludzie umierają, a inni niszczą swoje życie. 19 KURWA LAT. Czasem się zastanawiam, czy Bóg chce mnie przygotować do innego życia. Nigdy nie miałam z górki. Najlepszą rzeczą jaka mnie w życiu spotkała to przyjaźń. To tez mi zabiera. Mam w dupie pieniądze, a na ich brak narzekać nie mogę. Czasem ludziom pieniądze przynoszą szczęście. Ja bym zamieniła swoje życie na najnędzniejsze, po to, by móc mieć wokół siebie prawdziwych, szczerych i kochających ludzi. Ale nie ma tak dobrze. Szukam kogoś, kto ma ciężko w życiu i zrozumie moją sytuację i najśmieszniejsze jest to, że z grona moich znajomych nie potrafię wybrać takich ludzi. I tak, jestem cholernie zazdrosna. Bo czasem największym problemem dziewczyn, które znam jest to, że nie mają w co się ubrać na imprezę. Mają kochająca się rodzinę, mają szczęście i pieniądze. Piękne, że aż nieprawdopodobne. Nigdy tego nie zaznałam i chyba już nie zaznam. Przepraszam, że jestem taką egoistka i myślę tylko o sobie. Wiem, że są tacy, którzy mają gorzej. Z całego serca im współczuję. Pragnę by nadszedł koniec świata i by Bóg sprawił że wszyscy będziemy szczęśliwi. Chcę tego jak cholera.

Żegnaj. Kocham Cię. Do zobaczenia. Kasia.

Brak komentarzy: